Najgorsze doświadczenia z fast foodami: rozmoczone frytki i zimne hamburgery, których nigdy nie zapomnimy

Kalkulator Składników

  zły burger z fast foodami ITisha/Shutterstock Alex Daruś

Raz po raz wracamy do fast foodów, niekoniecznie dlatego, że są to najlepsze restauracje na świecie, ale ze względu na ich pocieszającą niezawodność. Niezależnie od tego, czy jesteś w Arkansas, czy na Alasce, możesz być całkiem pewien, że a Bekonator Wendy będzie smakować dokładnie tak, jak go pamiętasz.

Ale oczywiście nie żyjemy w idealnym świecie i chociaż nasze ulubione marki fast foodów starają się ujednolicić doświadczenie, nasze jedzenie wciąż jest przygotowywane przez omylnych ludzi, którzy mogą popełniać błędy. Jeśli masz naprawdę pecha, możesz nawet spotkać pracownika fast foodu, który działa z jawną złośliwością. Nie wspominając już o chaosie, jaki mogą wywołać nietrzeźwi lub wściekli klienci. Każdy, kto jadł fast foody przyzwoitą liczbę razy, prawdopodobnie ma co najmniej jedną szaloną lub złą historię.

Poprosiliśmy naszych pisarzy, aby opowiedzieli o swoich najgorszych doświadczeniach związanych z fast foodami, i chłopcze, dostarczyli. Od złego jedzenia, przez złą obsługę, po jedną całkowitą hospitalizację, to są wycieczki do przejazdu, które nawiedzają nasze koszmary.

Alex Darus - Kanapka bez kurczaka od Wendy's

  Wendy's crispy chicken sandwich Niemcy Reforma/Shutterstock

Wycieczki samochodowe to nie tylko dobra wymówka, aby dostać fast food — często jest to konieczność. Podczas jednej wyjątkowo długiej podróży z Ohio na Florydę, moja rodzina i ja znaleźliśmy się w górach autostrady Zachodniej Wirginii z nienasyconym głodem. Samotny znak Wendy wydawał się światłem prowadzącym do wytchnienia, a przynajmniej do odświeżenia frytki maczane w Frosty . Zdecydowałem się na podstawową kanapkę z chrupiącym kurczakiem. Wydawało się, że to bezpieczna opcja, która nie sprawi, że mój żołądek przewróci się tak bardzo, jak wzgórza przede mną na mojej drodze. Wendy's po prostu wkłada panierowany pasztecik z kurczaka między dwie bułki z sałatą i majonezem w tym rozsądnym daniu głównym.

jak sobie radzisz?

Po oczekiwaniu, które wydawało się wiecznością, aby otrzymać nasze zamówienie, moja rodzina chwyciła naszą torbę i ruszyła w drogę. Niestety, wróciliśmy do pędzenia, kiedy otworzyłem foliowe opakowanie mojej kanapki, ku całkowitemu rozczarowaniu. Jakimś cudem Wendy zapomniała o kurczaku w mojej kanapce z kurczakiem. Zostałem z kanapką z majonezem i sałatą, która była mniej niż zadowalająca. Frosty i frytki wystarczyły, żeby mnie zatrzymać, ale nauczyło mnie to cennej lekcji, aby zawsze sprawdzać zamówienie przed wyjazdem z fast foodu.

Lauren Cahn — Big Mac z efektem

  Big Maca S3studio/Getty Images

Miałem pięć lat, kiedy odkryłem Big Maca , i było wspaniale. Dwie dekady później, po ukończeniu studiów prawniczych na Uniwersytecie Nowojorskim, już dawno porzuciłem McDonald's na rzecz tanich lokalnych potraw, takich jak makarony za cztery dolary dostępne w całym Greenwich Village na początku lat 90. Ale w dniu, w którym skończyłem egzamin adwokacki w stanie Nowy Jork, usłyszałem syreni śpiew Big Maca.

Jechałem autobusem Port Authority do New Jersey, gdzie dorastałem i gdzie nadal mieszkali moi rodzice. Miałem już zaplanowaną pracę w Nowym Jorku, ale rodzice przekonali mnie, żebym też przystąpił do egzaminu z Jersey — na wypadek, gdybym pewnego dnia zapragnął praktykować prawo w moim rodzinnym stanie. Uznałem, że jeśli mam przesiedzieć trzeci dzień nad esejami z bluebooka na temat niejasnych szczegółów prawnych, to zasługuję na pobłażliwość. Nieprzypadkowo mój przystanek autobusowy znajdował się po drugiej stronie ulicy od Mcdonalda w moim rodzinnym mieście.

Dopiero następnego ranka zaczęły pojawiać się mdłości. Jakoś dojechałem sam do centrum egzaminacyjnego, ale nie pamiętam, co było dalej. Powiedziano mi, że egzaminator znalazł mnie nieprzytomnego przed toaletą dla kobiet i zadzwonił pod numer 911. Resztę dnia spędziłem na ostrym dyżurze, gdzie lekarze zdiagnozowali u mnie salmonellę. Domyślali się, że to był specjalny sos.

W ciągu tygodnia całkowicie wyzdrowiałem. Ale nigdy nie zabrałem się za bar w New Jersey.

jak zrobić stek i burgery wstrząśnij

Mary White - Księżyc w Krystal

  Restauracja Krystal Fast Food Zastrzelony Stalker/Shutterstock

Kiedy byłem na studiach, Kryształ był the miejsce na nocne przekąski po wieczornej imprezie. W końcu Krystal był znany z tego, że był otwarty 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i miał szybkie, niedrogie jedzenie w sam raz na budżet studenta. Moi przyjaciele i ja zwykle chodziliśmy do Krystal najbliżej kampusu, ale pewnej nocy znaleźliśmy jedzenie we wczesnych godzinach porannych, bliżej innego miejsca niż nasze zwykłe miejsce.

Podobnie jak nasz zwykły Krystal, to miejsce skakało późno w nocy, ale z innym tłumem, który był nieco starszy i bardziej hałaśliwy niż byliśmy przyzwyczajeni. Gdy tylko usiedliśmy, grupa starszych od nas facetów zaczęła do nas krzyczeć. Im bardziej ich ignorowaliśmy, tym bardziej lubieżne stawały się ich wypowiedzi. W końcu jeden szczególnie nietrzeźwy facet z tej grupy wstał i zaczął nam głośno i obrazowo proponować. Po tym, jak daliśmy mu znać, że to, co sugerował, się nie wydarzy, wstał i powiedział: „Pokażę ci, czego ci brakuje”. Co zrobił dalej? Zgadłeś! Odwrócił się, zdjął spodnie i zaczął nam się przyglądać — właśnie tam, w Krystalu. Nie byliśmy pod wrażeniem. Trochę nie rozumiem, co dokładnie stało się później, ale myślę, że księżycowiec i jego przyjaciele zostali wyprowadzeni z restauracji.

Od tego dnia trzymaliśmy się przejazdu za każdym razem, gdy potrzebowaliśmy naprawy Krystal późną nocą. Do dziś za każdym razem, gdy widzę Krystala, od razu przypominam sobie, jak podczas jedzenia malutkiego hamburgera zostałem oszukany przez wojowniczego nieznajomego.

Amy Bell - Taco Bueno dodaje coś ekstra do burrito

  Wielki dziwak'n Burrito (BOB) from Taco Bueno Dobre taco

Był upalny lipcowy dzień, a nasza lodówka była na maksa. Nie mając nic w lodówce, zdecydowaliśmy, że fast food będzie najłatwiejszą opcją. Ponieważ mój mąż pracował w pobliżu Taco Bueno, poprosiłam go, żeby przyniósł jedzenie w drodze do domu. Byłem całkowicie zadowolony z mojego posiłku. Niestety, kiedy mój mąż doszedł do ostatnich kilku kęsów na dnie swojego burrito, ugryzł coś twardego. Po sprawdzeniu okazało się, że to kawałek plastiku. Domyśliliśmy się, że górna część dyszy butelki z kwaśną śmietaną wpadła do jego burrito! Mój mąż był całkowicie zdegustowany i najwyraźniej nie był zainteresowany ukończeniem posiłku.

Zadzwonił do Taco Bueno, aby złożyć skargę, ale musiał zostawić wiadomość, ponieważ nie było odpowiedzi. Dopiero następnego dnia otrzymał telefon od przedstawiciela Taco Bueno, który chciał zaoferować mu kupony w ramach rekompensaty. Liczył na zwrot pieniędzy, a nie na kupony. Mój mąż grzecznie odmówił, ponieważ dostanie się obcego przedmiotu do jedzenia na zawsze zniechęci cię do restauracji. Dostałam kiedyś plaster w lokalnej restauracji śródziemnomorskiej i żołądek skręcał mi się za każdym razem, gdy przejeżdżałam obok tego miejsca, więc rozumiem uczucia mojego męża. Nigdy nie wrócił i nie był ani trochę smutny, kiedy przeprowadziliśmy się do miasta bez Taco Bueno (chociaż reszta z nas nadal ma wypłaty Taco Bueno).

Rachel Welch - Niezbyt przyjemne wrażenia z jazdy po Chick-fil-A

  Chick fil Znak na tle błękitnego nieba Jarretta Homana/Shutterstock

Jak celiakia, gluten jest moim kryptonitem i poważnie ogranicza moje opcje jedzenia podczas podróży. Nienawidzę być „tą osobą” i zawsze zwalczam niepokój, prosząc o dodatkowe środki ostrożności. Na szczęście Chick-fil-A to zaufana lokalizacja, która zazwyczaj zapewnia bezpieczne opcje. Odwiedziliśmy ten w Cordele w stanie Georgia i spotkaliśmy asystentkę drive-thru, Anastasię (na zawsze wyryła się w mojej pamięci po tym doświadczeniu). Zaczęliśmy wyjaśniać, że mamy poważne potrzeby w zakresie alergii i poprosiliśmy ją, aby odnotowała to w zamówieniu. Przerwała w połowie zdania i niegrzecznie wtrąciła: „Ugh, oni wiedzą, co robić”. Spokojnie odpowiedzieliśmy: „OK, chcemy się tylko upewnić, ponieważ gluten jest dla nas dużym problemem”. Przewróciła oczami, wpisała zamówienie i popędziła nas w drogę. Krążyliśmy wokół, aby odebrać nasz bezpieczny posiłek bezglutenowy i wyciągnęliśmy się z kolejki. Chwilę później otworzyłem torbę i znalazłem normalne, pokryte glutenem, smażone samorodki wypełniające torbę (muzyka z horroru), przez co nasz posiłek był całkowicie niebezpieczny i niejadalny.

czy dajesz napiwki sonic carhops

Niestety jadalnia była zamknięta, a jedyną opcją był przejazd samochodem. Głodni, zmęczeni i sfrustrowani ponownie weszliśmy do kolejki iw końcu dotarliśmy do okna z inną, zepsutą osobą. W końcu nigdy nie otrzymaliśmy naszego prawidłowego zamówienia ani przeprosin. Wydawało się, że wszystkich tam nie obchodzi mniej. Nie trzeba dodawać, że nie było to nasze ulubione doświadczenie Chick-fil-A. Dziękuję Cordele, Chick-fil-A z Georgii i Anastasii. Dałeś nam doświadczenie, które absolutnie nie było naszą przyjemnością.

Brian Boone - zła sałatka Cezar Wendy (dwa razy)

  Wendy's caesar salad Instagram

Kiedy wszyscy moi przyjaciele i ja zdobyliśmy prawo jazdy, mogliśmy w końcu sprawdzić fast foody poza naszym odległym przedmieściem — takie jak Wendy's. To było takie nowatorskie miejsce, ze swoimi kwadratowymi burgerami, pieczone ziemniaki , i jak możesz zastąpić frytki w złożonym posiłku czymś innym. I tak z entuzjazmem zamówiłem sałatkę z boku Cezara, aby towarzyszyła moim nuggetsom z kurczaka.

Teraz nadal nie jestem pewien, który element sałatki przyprawił mnie o mdłości; mogła to być sałata, ale prawdopodobnie sos. Powinienem był wiedzieć lepiej, niż świadomie spożywać ciepły sos do sałatek. W każdym razie, kilka godzin po moim pierwszym monumentalnym posiłku Wendy's, zaczęły się monumentalne objawy żołądkowo-jelitowe, które utrzymywały się przez trzy dni.

Prawie każdy ma jakąś historię zatrucia pokarmowego, często z udziałem brudnego fast foodu. To, co czyni moją wyjątkową, to fakt to się powtórzyło . Kilka tygodni później wróciłem do tej samej Wendy's iw niewytłumaczalny sposób zamówiłem sałatkę Cezar. To było tak smaczne, że nie chciałem, żeby mi się zepsuło; Odmówiłem bycia kontrolowanym. Wendy's znowu mnie zdradziła w ten sam sposób z tą samą pozycją w menu. Przez dziesięciolecia wracałem do Wendy's dziesiątki razy, nigdy nie zamawiając sałatki z boku Cezara. Nie dlatego, że nauczyłem się swojej lekcji – po prostu usunęli tę rzecz z menu.

Felicia Lee — trzygodzinne oczekiwanie na burgera w historycznym lokalu Louis' Lunch

  Hamburger na białym tle Burke/triolo Productions/Getty Images

Wiem, że źle jest mówić o zmarłych – zwłaszcza, gdy zmarłym jest Louis' Lunch, nieistniejąca już w czasach Wielkiego Kryzysu, rodzinna knajpa z hamburgerami, ukochana przez pokolenia głodnych mieszkańców mojego rodzinnego miasta Gainesville na Florydzie. I naprawdę powinienem był wiedzieć lepiej, niż jechać tam po tym, jak przyjaciel o nienagannym osądzie powiedział mi, że ma „najgorsze jedzenie w Gainesville”.

Mimo to jestem frajerem starych restauracji i wszelkich miejsc, które potencjalnie mogą być nawiedzone, więc kiedy rozeszła się wiadomość, że zamyka się po 82 latach działalności, po prostu musiałem to sprawdzić. Kiedy mój mężulek i ja dotarliśmy tam w porze lunchu przedostatniego dnia, miejsce było zajęte, ale dalekie od zatłoczenia. Louis' Lunch słynie z hamburgerów, więc oboje zamówiliśmy burgera z frytkami i czekaliśmy. I czekałem. I czekał jeszcze trochę. Samotny mężczyzna – starszy, wyraźnie wypalony właściciel – siedział przy kuchence, pracując na jednej małej patelni. I z przerażeniem zdałem sobie sprawę, że smaży każdego burgera z osobna na tej małej patelni. Nasze godzinne oczekiwanie przedłużyło się do dwóch, a potem prawie trzech godzin. Było nam zbyt przykro, że stary facet po prostu anulował nasze zamówienie, więc czekaliśmy dalej.

A kiedy w końcu je dostaliśmy, hamburgery były nijakie i mniej więcej w połowie wypełnione, dokładnie tak, jak robiono hamburgery podczas Wielkiego Kryzysu. To nie było szybkie i ledwo jedzenie - ale myślę, że mieliśmy „szczęście”, że mogliśmy posmakować autentycznej historii.

aldi nord vs sud

Buffy Naillon - zignorowana podczas 24-godzinnego przejazdu w Del Taco - Buffy Naillon

  znak przejazdu del taco Eric Glenn/Shutterstock

Wyobraź to sobie. Północ podczas finałów w szkole podyplomowej. Burczało mi w brzuchu jak Wezuwiusz w 79 rne. Nie było sposobu, aby przejść przez obecny projekt (i wymaganą do tego całonocną pracę) bez jedzenia. Jak większość studentów, moja lodówka składała się z paczek keczupu z Burger Kinga, połowy paczki ramenu i dwulitrowej butelki dietetycznej pepsi. Ponieważ stan mojej lodówki i moje ambicje kulinarne pozostawiały wiele do życzenia, udałem się do Del Taco, aby skorzystać z całodobowego okna przejazdu.

Podjechałem do menu głośników i czekałem na zamówienie. O tak późnej porze nikt inny nie był przede mną ani za mną w kolejce. Po około 10 lub 15 minutach ciszy radiowej w głośniku zamówienia doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie podjechać do okna i zamówić bezpośrednio od żywej osoby. Kiedy byłem już w oknie, zobaczyłem ludzi w środku, rozmawiających, podczas gdy pchali mopy. Jeden facet nawet się odwrócił, spojrzał mi w twarz, wpatrywał się wystarczająco długo, żebym wiedział, że mnie widzi, a potem wrócił do pchania mopa.

Chciałbym ci powiedzieć, że nie czekałem tam głupio przez kolejne pięć minut, żeby zobaczyć, czy ktoś przestanie zmywać i przyjdzie odebrać moje zamówienie, ale poczekaj, zrobiłem to. W końcu wyszedłem bez wegetariańskiego burrito i jeszcze mniej inspiracji do nocnego projektu.

Kalkulator Kalorii