Prawdziwy powód, dla którego TGI Fridays ma problemy

Kalkulator Składników

mężczyzna trzymający kufel piwa Instagram

Bądź szczery — kiedy ostatnio jadłeś o TGI piątki ? W latach 80. i 90. TGI Fridays było całkiem fajnym miejscem, niezależnie od tego, czy chodziłeś z rodzicami na wypełniony posyłki wieczór, czy siedziałeś z kumplami z liceum, gdy wszyscy dzieliliście się gigantycznym talerzem nachos. Przewidywalna jakość, fajna atmosfera i ceny, na które może sobie pozwolić przeciętna rodzina lub nastolatek pracujący w niepełnym wymiarze godzin. Może nawet odwiedzałeś TGI piątki by cieszyć się ich hałaśliwą sceną barową – gdzie barmani w koszulach w cukierkowe paski dzwonili krowim dzwonkiem lub trąbili staromodnym klaksonem samochodowym, aby wszyscy mogli słyszeć, gdy zbierali napiwki.

najlepsza rzecz w pisklęciu fil a?

Ale czasy się zmieniają. W 2017 roku TGI Fridays odnotowało spadek sprzedaży 5,1 procent , i ma zmagał się ze wzrostem w ciągu ostatnich kilku lat . Jaki jest powód? Zrewitalizowane obszary śródmieścia odciągnęły nas od centrum handlowego i odwiedzania niezależnych restauracji, w których chrupimy rzemieślnicze sery i popijamy lokalne piwa warzone rzemieślniczo. Nagle cheeseburger z sosem Jack Daniels nie brzmi już tak fajnie, jak kiedyś. Smartfony i Netflix dają nam więcej treści, aby siedzieć w domu w piątkowe wieczory i pozwalać, by jedzenie przychodziło do nas… a wybory stały się tańsze, lepsze i modniejsze, a tańszy jest głównym motorem wielu rodzin, które są po prostu próbując przetrwać.

Oto wszystkie powody, dla których TGI Fridays ma problemy.

Odeszli zbyt daleko od swoich początków

Oryginalna lokalizacja w piątki, wtedy i teraz Instagram

Pierwsze TGI Fridays, mieszczące się na Upper East Side na Manhattanie, wcale nie były typową rodzinną restauracją. Był to szalenie popularny bar dla singli, być może pierwszy w swoim rodzaju, stworzony przez młodego mężczyznę bez doświadczenia w restauracji, który „chciał poznać dziewczyny”. Alan Stillman otworzył bar, gdy zdał sobie sprawę, że młodzi dorośli na Manhattanie w latach 70. mogli spotykać się tylko na zorganizowanych przyjęciach koktajlowych, które ludzie urządzali w swoich mieszkaniach – bary i puby były wówczas dominacją mężczyzn popijających piwo.

Projektując miejsce, w którym młode panie będą czuły się komfortowo pijąc wieczorny koktajl z przyjaciółmi, dodał do menu jedzenie w rozsądnej cenie, aby utrzymać wypłatę dla klientów, którzy przychodzą przez drzwi. I zrobili. Wkrótce wokół bloku utworzyły się kolejki, a Stillman wynajął odźwiernych do obsługi chętnych tłumów. Barmani stali się rozchwytywanymi mini-celebrami, a Stillman twierdzi, że on sam był inspiracją dla postaci Toma Cruise'a w filmie, Koktajl .

Zjawisko to przyciągnęło franczyzobiorców, którzy chcieli odtworzyć emocje we własnych miastach. Stillman informuje, że to ekspansja do południowych miast spowodowała, że ​​bar przekształcił się w rodzinną restaurację. Stillman mówi: „To była wielka zmiana. Zajęło to sześć czy siedem lat, ale TGI Friday stał się zupełnie innym zwierzęciem”.

Stracili fajny czynnik

TGI piątki Instagram

Oryginalne TGI Fridays było zabawnym, przytulnym miejscem z imitacją lamp Tiffany i ścianami wyłożonymi zagraconymi zabytkowymi pamiątkami. Wygląd został naśladowany dla nowych franczyz, a goście mogli gapić się na strategicznie rozmieszczone znaki drogowe, żywe paprocie, dziwaczną Americanę, taksydermię i instrumenty muzyczne. Odwołanie handlowe (przez Tygodnik Kolekcjonerów ) nazwał go „miejscem o takiej atmosferze, że trzeba go odepchnąć, aby dostać się do środka”. Ludzie nigdy czegoś takiego nie widzieli, a nowe lokalizacje otwierałyby się na wielkie fanfary.

Konkurenci, tacy jak Ruby Tuesday i Bennigan's skopiowali kiczowatą estetykę, a sztuczka została wyśmiewana w restauracjach filmowych, takich jak Czekający Shenaniganz , i Chotchkies Office Space (gdzie serwery musiały nosić 15 lub więcej elementów „stylu”).

W miarę jak coraz więcej sieci kopiowało ten wygląd, jakość zaczęła spadać, a wystrój strychu/salonu babci wkrótce zaczął kojarzyć się z kiepskim jedzeniem. W 2005 roku TGI Fridays zaczęło odnawiać wystrój swoich restauracji, wyrzucając antyki i tracąc szykowny styl i koszule w cukierkowe paski. Nowe lokalizacje nastawione na minimalizm — prototypowa lokalizacja w Teksasie zawierał jasne drewno, stacje z sokami i noce z otwartym mikrofonem – ale czy kiedykolwiek może odzyskać czynnik chłodu, który utrzymywał w latach 70., 80. i 90.? Konsultant restauracji, powiedział Darren Tristano Tydzień reklam , „Dzisiejszy młodszy konsument chce wybrać się do miejsca, którego rodzice nie traktują protekcjonalnie, a już na pewno nie do baru i grilla z lat 70., gdzie można by odebrać stewardesę”.

Możemy winić milenialsów

pałeczki mozzarelli Instagram

Millenialsi są przyzwyczajeni do tego, że są obwiniani o śmierć jakiejkolwiek branży lub trendu, który dominował w latach 80. lub 90., więc nie powinno dziwić, że są również określani jako jedna z głównych przyczyn upadku casual-diningu. sieci takie jak TGI Fridays. Według Insider biznesowy milenialsi wolą sieciówki typu fast-casual, takie jak Chipotle lub Chleb Panera , które oferują szybszą obsługę, niższe ceny i bardziej konfigurowalne opcje.

QSR informuje, że do restauracji fast-casual uciekają nie tylko millenialsi, ale także pokolenie Z, które szybko zastąpi starość milenialsi jako grupa demograficzna, którą zaspokoją firmy. A co przemawia do pokolenia Z? Pokolenie, które dorastało z bardziej odważnymi kubkami smakowymi, najwyraźniej docenia autentyczne światowe smaki i zdrową żywność, i skłania się ku przestrzeniom, w których mogą przebywać z przyjaciółmi bez uciążliwego kelnera.

Więc co to oznacza dla TGI Fridays? Ponieważ przewiduje się, że młodsze pokolenia znacznie przewyższą liczebnie Baby Boomers i Gen X w ciągu najbliższych kilku lat, wydaje się, że wybory dla pieszych, takie jak pałeczki do mozzarelli i suwaki w szkle whisky, nie będą już dłużej ograniczać.

snoop dogg i martha

Dostawa pogarsza sytuację

stół wypełniony dostarczonymi piątkami TGU Instagram

Nawet jeśli milenialsi mają tęsknotę za niektórymi naładowanymi skórkami ziemniaczanymi TGI Fridays, Insider biznesowy zgłasza, że ​​jest znacznie mniej prawdopodobne, że przyjdą do restauracji, aby je zamówić i zamiast tego zdecydują się na dostawę. Choć oferowanie dostaw do grupy demograficznej, która ceni sobie wygodę i czas, może wydawać się oczywistością dla restauracji sieciowych typu casual, to logistyka tego wymaga dodatkowych wydatków dla restauracji, które teraz muszą poradzić sobie z dodatkowym ubezpieczeniem i kosztami zatrudnienia kierowców. Zewnętrzne usługi dostawy, takie jak Grubhub lub DoorDash ( z których TGI Fridays korzysta dla 122 lokalizacji, ) może odciążyć sieci, które chcą oferować dostawę, ale przejmują kontrolę jakości z rąk firmy, zachowując jednocześnie część ujęcia firmy przy każdym zamówieniu.

A co z napojami? Napoje, zwłaszcza alkoholowe, napędzają sprzedaż w restauracjach typu casual dining. Ale ponieważ nie możesz mieć dostarczonego shakera Tropical Berry Mojito, TGI Fridays nie będzie sprzedawać ci koktajlu do posiłku. Jedno możliwe rozwiązanie? ZA program testowy prowadzony przez TGI Fridays w Teksasie to w końcu oferowało dostawcom sposób na zdobycie tego koktajlu — ale oznacza to dwa przystanki dla kierowców dostawczych, którzy muszą przynieść jedzenie i miksery w restauracji, oraz odpowiednią gorzałę w pobliskim sklepie monopolowym. I tak, kierowcy są szkoleni, aby sprawdzać dowód tożsamości ze zdjęciem, zanim przekażą twoją tequilę.

Niekończące się aplikacje powodują niekończące się problemy

talerz skrzydełek z kurczaka bez kości Instagram

TGI Fridays uruchomiło swój Niekończące się aplikacje promocję w 2014 r., bez wątpienia próbując konkurować z obniżkami cen u konkurentów, takich jak Chili's czy Applebee's, którzy oferują takie oferty, jak dwa dania główne i przystawka za 20 USD. Umowa Endless Apps obejmowała ograniczony wybór przekąsek, takich jak nachos lub naklejki na garnki, które goście mogli nadal otrzymywać, płacąc tylko 10 USD za wybór. Żadnych psich toreb, żadnych zastępstw, a dzielenie się było zniechęcane . Jeden Gawker Pisarka poddała TGI Fridays testowi i spędziła 14 godzin w miejscu na Brooklynie, boleśnie polerując osiem talerzy pałeczek mozzarelli, tylko po to, by zobaczyć, czy ją odetną. Nie zrobili tego.

Promocja wydawała się interesującą, ograniczoną czasowo rzeczą — ale potem TGI Fridays zrobiło coś nie do pomyślenia i dodało promocję na stałe do ich menu , w niektórych lokalizacjach możesz teraz zmienić wybraną aplikację do następnego uzupełnienia. Co może oznaczać pozornie przynoszącą straty promocję, taką jak bezdenne przekąski, dla jakości otrzymywanego jedzenia lub poziomu usług, które otrzymasz od Endless-App-zmęczony kelnerzy ?

Według wielu opinie konsumentów , to tylko spadło. Skargi obejmują serwery, które nie pozwalają na wnoszenie psich toreb na inne zamówione przedmioty i celowo dzwonią do płytek uzupełniających 30 minut lub więcej późno, aby zachęcić gości do rezygnacji i wyjścia. Niektórzy twierdzą, że aplikacje, które dostajesz w niektórych lokalizacjach, są słabej jakości i nie spełniają standardów, które zapamiętali z poprzednich lat.

Jedzenie nie robi oceny?

Talerz przystawek Instagram

Nie tylko Endless Apps obniżyły jakość na TGI Fridays. Chociaż sieć obiecała dokonać całkowitej zmiany swojego menu do końca 2018 r., wprowadzając nowe dodatki, takie jak grillowane na ogniu mięsa i owoce morza oraz większe porcje ulubionych przez fanów, takich jak żeberka na plecach, to nie wystarczyło, aby zdobyć uznanie serca wszystkich odwiedzających.

Pisarze z Insider biznesowy złożyli wizytę w lokalizacji na Manhattanie, aby skosztować nowych i odnowionych pozycji menu i opowiedzieli o swoich doświadczeniach, które obejmowały margaritę, suche skrzydełka z kurczaka, trudne do krojenia żeberka i przeciętne skórki ziemniaczane. Nowo dodany wegetariański burger i koktajl mleczny z czerwonego aksamitu również nie sprawdziły się. Jednak paluszki mozzarelli otrzymały zdecydowane kciuki w górę.

Zauważono, że TGI Fridays podjęło próbę odejścia od koncepcji casual-diningu i skupienia się bardziej na swoim barze i aplikacjach. CMO, powiedziała Stephanie Purdue Insider biznesowy „Myślę, że chodzi o powrót do korzeni piątków”.

ile dać napiwku grubhubowi

Ludzie chcą świeższego jedzenia?

ręce trzymające dwa duże hamburgery Instagram

Biorąc pod uwagę, że TGI Friday's stało się miejscem, w którym można wybrać się na prawdopodobnie kiepskie, smażone w głębokim tłuszczu przekąski, faktem jest, że ich jedzenie jest nie postrzegane jako bardzo zdrowe . W zestawieniu z szybkimi, casualowymi sieciami, które oferują świeże składniki, globalne smaki i więcej sposobów dostosowywania pozycji menu, TGI Fridays może być zmuszone do przemyślenia swoich standardowych ofert dań mrożonych w fabryce. Jeśli odwiedzisz restaurację Chipotle, możesz zobaczyć, jak ktoś robi świeże guacamole z prawdziwych awokado. Odwiedź TGI Fridays, a przekąski wyglądają i pachną dokładnie tak samo, jak mrożone przekąski marki TGI Fridays dostępne w lokalnym supermarkecie.

To nie tylko szybkie, casualowe restauracje oferujące potencjalnym klientom zdrowsze i bardziej urozmaicone posiłki. Sieci spożywcze zwiększyły obecnie liczbę gotowych posiłków dostępnych w sprzedaży i coraz częściej dodają dostawę do oferowanych usług. Zestawy do dostarczania posiłków , takie jak Blue Apron czy Dinnerly, dają ludziom to, czego potrzebują, aby przygotować w domu posiłek o jakości restauracyjnej — używając świeżych składników i niewielkiej ilości przetworzonej żywności. Ponieważ młode pokolenia oczekują, że zdrowsze posiłki będą częścią smacznego i ekonomicznego posiłku, sieci takie jak TGI Fridays mogą pozostać w kurzu.

Śmierć klasy średniej

kamień nagrobny klasy średniej

Podczas gdy milenialsi są krytykowani za spadającą trajektorię zwykłych restauracji, takich jak TGI Fridays, to może to być gospodarka, która daje nam jaśniejszy obraz tego, dlaczego te niegdyś popularne sieci nie przyciągają większej liczby klientów.

TGI Fridays zawsze była restauracją skierowaną do klasy średniej w Ameryce. Więc upadek klasy średniej w USA może być co jest winne za utratę miłości do restauracji takich jak TGI Fridays. CNBC donosi, że chociaż 70 procent Amerykanów uważa się za klasę średnią, rzeczywista liczba rodzin z klasy średniej spada od dziesięcioleci i stanowi blisko 50 procent kraju.

chleb Ezechiela vs chleb zabójcy Dave'a

Oznacza to, że podczas gdy niektóre z tych rodzin z dawnej klasy średniej idą w górę drabiny klasowej, wiele z nich żyje teraz od wypłaty do wypłaty – grupa, która jest bardziej skłonna wybrać posiłek typu fast food niż posiłek w zwykłej restauracji, takiej jak TGI W piątki, gdzie czeki średnio 14 dolarów na osobę. Nawet rodziny zarabiające sześciocyfrowe mogą należeć do tego przedziału, zwłaszcza w droższych rejonach kraju. Mówi PowiększMoney's , Mandi Woodruff (przez CNBC ), „Wydatki stałe rosną szybciej niż dochody, co utrudnia życie naszym rodzicom”.

Powstanie niezależnych restauracji

Przyjaciele jedzący posiłek w modnej restauracji

Jasne, klasa średnia spada, ale ludzie muszą gdzieś jeść, prawda? Jeśli więc osoby o niższych dochodach wybierają fast foody, gdzie jedzą pozostali ludzie z klasy średniej, a nawet osoby o wyższych dochodach?

Oczywiście w lokalnych restauracjach! Urbanizacja i rewitalizacja dawniej zniszczonych obszarów śródmiejskich utorowała drogę do wzrostu liczby niezależnych placówek otwieranych w całym kraju, szczególnie w dziesięciu do dwudziestu największych metropoliach. Po co jeść smażone w głębokim tłuszczu aplikacje na parkingu centrum handlowego, skoro możesz zjeść posiłek „od gospodarstwa do stołu”, który wygląda, jakby został przygotowany przez uczestnika na Najlepszy szef kuchni ?

Aktualności Restauracja Narodowa odnosi się do raportu firmy konsultingowej Pentallect, wskazującego, że oczekuje się, że niezależne restauracje osiągną do roku 2020 wzrost do 5 procent – ​​prawie dwukrotnie większy niż przewidywany dla krajowych sieci restauracji, takich jak TGI Fridays.

Ankietowani konsumenci ocenili niezależne restauracje jako wygrywające w 12 z 15 zbadanych atrybutów, chwaląc lokalnie posiadane lokale za dzielenie się ich wartościami, dostarczanie wyższej jakości jedzenia i obsługi oraz oferowanie bardziej innowacyjnych menu i wystroju. Jak mówi Bob Goldin z Pentallect: „Ludzie, zwłaszcza millenialsi, przenoszą się w śródmieście do bardziej gentryfikujących dzielnic i odwiedzają lokalne placówki, które wygrywają dzięki tym czynnikom”.

najbardziej dochodowe franczyzy spożywcze

Fałszywy alkohol i zła prasa

Kolorowe koktajle Instagram

Nie ma czegoś takiego jak zła reklama? Zaryzykowalibyśmy stwierdzenie, że zdecydowanie nie jest to przypadek, gdy jesteś siecią casualową, która dostaje złapany za sprzedaż fałszywego alkoholu swoim klientom baru.

W 2013 r. 13 lokalizacji franczyzowych TGI Fridays, które były obsługiwane przez firmę hotelarską z siedzibą w stanie New Jersey, było częścią operacji o nazwie „Operation Swill” prowadzonej przez NJ ABC i Wydział Wymiaru Sprawiedliwości w sprawach karnych. A co znaleźli funkcjonariusze podczas nalotu na 29 zakładów, które brały udział w użądleniu? Nie tylko niektóre marki premium zmieniły tani alkohol, ale także naprawdę obrzydliwe sztuczki, takie jak podawanie alkoholu do nacierania zmieszanego z karmelowym barwnikiem zamiast szkockiej i napełnianie butelek z alkoholem brudną wodą. Chociaż nie ujawniono opinii publicznej, która z restauracji serwowała brudną wodę, nie możemy sobie wyobrazić, że nie było wielu chętnych na takie ryzyko. TGI Fridays wydało oświadczenie krótko po upokarzającym skandalu, w którym stwierdziło, że zarzuty „Jeśli są prawdziwe, stanowiłyby naruszenie wartości naszej firmy oraz naszych rozbudowanych standardów barów i napojów, które mają zapewnić jak najlepsze wrażenia gości w naszych restauracjach”.

Traktowanie pracowników szkodzi wizerunkowi marki

telefon płatny Facebook

Według YouGov , jednym z największych przełomów dla klientów jest odkrycie, że marka źle traktuje swoich pracowników. Jest to jeden z trzech głównych powodów, dla których ludzie przestają odwiedzać dane miejsce, a gdy to się stanie, siedmiu na dziesięć osób nigdy do niego nie wróci.

I dlatego skandale pracownicze związane z TGI Fridays były tak wielką sprawą. W związku z wiadomością, że brytyjscy pracownicy otrzymają część opłat za obsługę przed domem zamiast podwyżki za 2018 r., YouGov Zobaczyłem „wynik wrażenia” TGI Fridays — w zasadzie, jak przychylnie postrzegana jest marka — zanurkował.

To nie jedyne problemy, jakie mieli, jeśli chodzi o zadowolenie personelu. Według Zjednocz Unię , pracownicy kilku brytyjskich TGI Fridays strajkowali szokująco a pięciokrotnie , we wszystkich oskarżeniach o nadużycia płacowe. Po drugiej stronie stawu też nie było lepiej. W 2017 roku TGI Fridays zgodziło się zapłacić aż 19,1 miliona dolarów w celu rozstrzygnięcia pozwu złożonego w Nowym Jorku, który twierdził, że sieć nie wypłaciła pracownikom płacy minimalnej, nadgodzin i niewłaściwie obchodzili się z napiwkami. Rozliczenie było wówczas rekordową sumą, mówi KelnerPay , który obejmował 28 000 pracowników.

Czy to dziwne, że klienci nie lubią biznesu, który nie dba o ich własny?

Zmagania centrum handlowego ich ranią

burger Facebook

Tylko przez chwilę wyobraź sobie lokalizację typowego TGI Fridays. Prawdopodobnie jest otoczony zakupami, prawda? Znajduje się w centrum handlowym lub w pobliżu centrum handlowego i prawdopodobnie właśnie stamtąd mają nadzieję, że pochodzi wielu ich klientów.

Ale ruch w centrach handlowych spada i według and Restauracja Biznes , coraz więcej osób decyduje się na zakupy przez internet. To nie tylko szkodzi sklepom, ale także restauracjom – takim jak TGI Fridays – które mają nadzieję zarobić na tych głodnych kupujących. Dla wielu restauracji czwarty kwartał roku jest ich przełomem, ale teraz, gdy ogromna ilość świątecznych zakupów odbywa się online, oznacza to, że nie tak dawno TGI Fridays podjęło decyzję, do której teraz wraca. rozgryść ich.

Około 2010 roku firma TGI Fridays zastanawiała się, gdzie umieścić nowe lokalizacje i skierować swój wzrok na rynek podmiejski. Mieli nadzieję na zdobycie bazy klientów z podmiejskich centrów handlowych i ich okolic, a zgodnie z tym, co powiedział dyrektor generalny John Antioco Insider biznesowy , ta decyzja w ogromnym stopniu przyczyniła się do spadku sprzedaży i zmagań. Zdecydowanie nie są osamotnieni w tym błędzie — inne sieci casual dining, takie jak Ruby Tuesday i Applebee's, są w tej samej sytuacji — ale nędza nie zawsze kocha towarzystwo.

Kalkulator Kalorii