Prawdziwy powód, dla którego Noodles and Company walczą

Kalkulator Składników

makaron i firma zewnętrzna Facebook

Teraz z siedzibą w Broomfield, Colorado, Noodles and Company rozpoczęty w 1995 r. w eleganckiej dzielnicy Cherry Creek w Denver. Były szef Pepsi, Aaron Kennedy, wpadł na pomysł restauracji z makaronem po zjedzeniu w azjatyckim sklepie z makaronem w Nowym Jorku i uświadomieniu sobie, że istnieje zapotrzebowanie na restauracje oferujące tego rodzaju kuchnię. Po kilku wczesnych niepowodzeniach (w tym ostrych recenzjach niektórych znanych gazet w 1996 r.), Kennedy naprawdę skupił się na reorganizacji całej operacji i stopniowo to zadziałało. Firma przeszła od 300 000 dolarów w 1995 roku do ponad 300 milionów dolarów w 2013 roku.

oferta obiadowa zupa z oliwek i sałatka?

Ale ostatnie kilka lat było trochę ciężką bitwą o pałac makaronu i wiele osób zastanawia się, jak długo jeszcze przetrwa. Pod koniec 2018 roku Rozsądnie gospodarujący umieścił ją na szóstym miejscu na liście 17 restauracji sieciowych, które znikają najszybciej. Pomimo niedawnych zamknięć, Noodles and Company nadal planuje ekspansję na rynkach, na których restauracje prosperują – ale może mieć sporo pracy do wykonania, jeśli chce utrzymać swoją pozycję jako miejsce docelowe dla międzynarodowego asortymentu misek do węglowodanów. Oto kilka uzasadnionych powodów, dla których Noodles and Company jest walczący .

Jego zapasy upadły

Makaron i Firma Royalbroil / Wikipedia

W 2013 r. firma Noodles and Company rozpoczęła udane IPO . Udziały w spółce „ponad dwukrotnie wzrosły w pierwszym dniu obrotu”. Ale do lipca 2014 r. akcje spadły o 33 procent. Inwestorzy zdecydowanie stracili to uczucie miłości do łańcucha makaronów. W dwa lata po IPO wartość spadła o 73,15 proc. . Żądło tego rodzaju skrętu w dół nie jest w stanie ukoić nawet najbardziej lepkiej miski makaronu z serem.

Sytuacja zaczęła się poprawiać w firmie w 2018 roku z powodu wzrostu akcji w kwietniu. 22-procentowy wzrost, według Motley głupiec inwestorzy byli w dobrym nastroju, mimo że „akcje pozostały drastycznie zniżkowe w stosunku do ceny z pierwszej oferty publicznej w 2013 roku”. Niestety, w październiku 2018 r. zajęło to kolejne nurkowanie z 20 procent spadku . Najwyraźniej dodanie dostawy i makaronu z cukinii pomogło zwiększyć zarobki na początku 2018 r. – co doprowadziło do tego wiosennego wzrostu – ale nie wydaje się, aby firma w najbliższym czasie wróciła do bycia ulubienicą giełdy.

Jej model biznesowy jest z natury ryzykowny

dania z makaronem Facebook

Makaron i Firma szczyci się oferowaniem „wybrednych smaków z całego świata”. Jego dania z makaronu (oraz sałatki i zupy) wahają się od japońskiego i tajskiego, po amerykańskie i włoskie. Chociaż niektórzy mogą uważać, że większa różnorodność jest pozytywnym atutem, niekoniecznie jest to sprytne, gdy próbujesz rozwinąć odnoszący sukcesy biznes restauracyjny. W rzeczywistości niektórzy eksperci twierdzą, że ten model biznesowy jest dokładnie tym, dlaczego Noodles and Company okazał się mniej niż gwiezdną inwestycją. Według Forbes współpracownika Panosa Mourdoukoutasa, jest to problematyczne, ponieważ „zlokalizowanie globalnego menu może być świetnym pomysłem, ale wymaga zbyt wielu pracowników, przez co dostarczenie produktu jest zbyt kosztowne”.

Jest więc problem z dodatkowymi kosztami pracy, ale jest też prosta kwestia brandingu. Trudno dokładnie powiedzieć, czym naprawdę jest Noodles (poza tym, że makaron — ale to zdecydowanie za mało). Motley głupiec współpracownik Timothy Green zauważa: „Noodles jest wyjątkowy, ponieważ inne restauracje typu casual dining nie oferują takiej różnorodności, ale podejrzewam, że jest dobry powód, dla którego tego nie robią”. Próbując przemówić do wszystkich, możesz zaryzykować odwołanie się do nikogo. Wygląda więc na to, że nie trzymanie się jednego odrębnego gatunku kuchni z makaronem jest zdecydowanie wątpliwym podejściem w konkurencyjnym świecie fast casual dining.

Naruszenie danych w 2016 r.

karty kredytowe Facebook

Jeśli twoja tożsamość nie jest bezpieczna, gdy kupujesz miskę makaronu z masłem, czy jest ona naprawdę bezpieczna? Wielu konsumentów musiało zadać sobie to pytanie, gdy Noodles and Company zapowiedziane latem 2016 r. prawdopodobnie doszło do ujawnienia informacji o kontach kart debetowych i kredytowych używanych w 28 restauracji. Firma Noodles przetwarzała płatności kartą kredytową, informując ich o podejrzanej działalności, która rzekomo doprowadziła do pozyskania nazwisk posiadaczy kart, numerów, dat ważności i kodów CVV.

Dinerom, którzy używali swoich kart w wybranych punktach Noodles między 31 stycznia a 2 czerwca 2016 r., doradzono, aby uważnie monitorowali swoje konta. Firma wydała komunikat prasowy oferując szczegółowe informacje na temat incydentu, ze wskazówkami dotyczącymi tego, co powinni zrobić ci, którzy uważali, że ich dane mogły zostać naruszone, linią pomocy, do której mogliby zadzwonić, i kilkoma innymi faktami 4-1-1 dotyczącymi kradzieży tożsamości. Naruszenie to bez wątpienia było złym PR i kłopotem dla firmy. Uznali w swoich wyniki finansowe za II kwartał 2018 r. że wydali 3,4 miliona dolarów na badanie naruszenia danych. Złowieszcze sformułowanie „naruszenie danych” z pewnością odstraszy nawet najbardziej oddanych miłośników spaghetti.

Więcej skutków wycieku danych

makaron i restauracja firmowa Facebook

Jakby zła prasa z faktycznego naruszenia nie wystarczyła, później w 2016 r. spółdzielcza kasa pożyczkowa w Oregonie pozwany Noodles and Company za niezapewnienie niezbędnych środków bezpieczeństwa, aby zapobiec wystąpieniu naruszenia. Unia kredytowa ubiegała się o status pozwu zbiorowego, twierdząc, że instytucje finansowe musiały ponieść między innymi koszty wymiany kart, wstrzymania transakcji i zwrotu pieniędzy za zakupy dokonywane poza klientami. Powodowie wezwali również firmę Noodles and Company za niewdrożenie systemu chipowego dla kart kredytowych. (Chociaż na korzyść Noodlesa, czytniki chipów są uciążliwe).

Sędzia ostatecznie oddalił pozew, twierdząc, że ostatecznie prawo chroniło Noodlesa w tym przypadku i że instytucje finansowe musiały podejmują swoje problemy z Visa i Mastercard . Jednak uwikłanie się w system prawny z jakiegokolwiek powodu nigdy nie jest dobrym PR, a zwolnienie nie nastąpiło z dnia na dzień. Pozew został złożony we wrześniu 2016 r. i został oddalony do lipca 2017 r. Nietrudno sobie wyobrazić, że problemy prawne Noodles and Company mogły pozostawić niesmak w ustach wielu głodnych, kochających makaron konsumentów.

Pozew o naruszenie prawa pracy

makaron i towarzystwo w centrum handlowym Dwight Burdett/Wikipedia

Noodles and Company stanęło przed kolejną przeszkodą prawną, gdy byli pracownicy złożyli pozew, twierdząc, że są im winni trochę monety za nadgodziny. Byli zastępcy menedżerów oskarżyli firmę o dubbingowanie ich zwolnione z Ustawy o Uczciwych Standardach Pracy. Podczas gdy przedstawiciele Noodlesa twierdzili, że ponieważ ci pracownicy byli na pensjach, byli częścią ustawowego „zwolnienia białych kołnierzyków”, byli menedżerowie argumentowali, że mieli wykonywać te same zadania, co pracownicy godzinowi, którzy otrzymywali nadgodziny, i że „nie ćwiczą żadnej dyskrecji menedżerskiej lub nie mają jej wcale”.

Podczas gdy Noodles and Company zgodzili się wypłacić 3 miliony dolarów (z których część trafiła do prawników powoda) w ugodzie w 2016 r., nigdy oficjalnie nie przyznała się do żadnych naruszeń prawa pracy. Możliwe, że oskarżenia i późniejsze procesy sądowe dały firmie reputację źle traktowanej pracowników, co może być powodem, dla którego wielu szybkich, przypadkowych klientów dodało Noodles and Company do swojej listy „niewspierania”.

Zamknął wiele restauracji w 2017 roku restaurants

Pusta partia makaronu Saalebaer / Wikipedia

W lutym 2017 r. Noodles and Company ogłosiło, że: wyłączanie 55 z 528 lokalizacji (w tamtym czasie). Firma powołała się na gorsze wyniki w restauracjach i twierdziła, że ​​jej całkowite dochody wzrosłyby o 7,3 miliona dolarów, gdyby nie te 55 martwych ciężarów. To jeden trudny makaron do przełknięcia.

Podczas gdy jeden z jej akcjonariuszy wkroczył, by niby uratować sytuację, z 18,5 miliona dolarów zastrzyku w zamian za pozwolenie na zakup dodatkowych akcji i akcji uprzywilejowanych, Noodles wciąż miał wiele do zrobienia, aby nadrobić słabe wyniki swoich restauracji, popiersie. Według dyrektora generalnego Dave'a Boennighausena: „Inicjatywy te skupiają się na naszym silnym, wszechstronnym portfelu restauracji; wzmocnić nasz bilans; i daj nam elastyczność finansową, aby wspierać nasze inicjatywy operacyjne i kulinarne w restauracjach”. To może, ale nie musi, być korporacyjnym żargonem na „musimy skompletować nasze gówno jak najszybciej”, ale tak czy inaczej, oznaki ogólnego zamknięcia mogą być podejrzane dla klientów, którzy wolą jeść obiady tam, gdzie biznes kwitnie.

Jakość kontra koszt

Menu Makaron i Co Facebook

Kiedy gotujesz w domu, makaron jest zazwyczaj jedną z najtańszych opcji w okolicy. Paczka makaronu w przeciętnej sieci sklepów spożywczych ledwo kosztuje 2 dolary, dlatego jeśli jesteś restauracją serwującą dania z makaronu, lepiej, żeby były tak pyszne, że uzasadniają wyższą cenę. Według niektórych Noodles nie dostarcza mikstur węglowodanowych, które są warte dodatkowego ciasta.

Pisarz personelu dla for Niezależność CU twierdził: „Mógłbym pójść do Safeway, żeby kupić trochę makaronu, trochę marinary i pierś z kurczaka, ugotować to wszystko sam, dodać trochę przypraw i nadal wydać mniej niż 9 dolarów. Poza tym smakowałoby lepiej. Jeden niezadowolony klient Noodles and Company wziął do Doradca wycieczek by narzekać, mówiąc: „To miejsce jest za drogie na nie więcej makaronów, niż dostajesz. Stroganow wołowy był przerażający. Makaron smakował jak czysta skrobia. I kolejny niezadowolony klient napisał dalej Wkurzony konsument , „Zauważyliśmy, że jakość (i ilość) żywności stale spada... ceny na pewno nie spadają, a właściwie wzrosły. Nie wrócimy już do Noodles, daliśmy mu zbyt wiele szans.

Osoby dbające o budżet mogą ulec pokusie, aby zaoszczędzić pieniądze przeznaczone na jedzenie na mieście w miejscach, w których nie przyrządza się potraw, które z łatwością mogliby ugotować w domu za co najmniej połowę kosztów i być może lepszy smak.

wypity ekstrakt waniliowy

Problem zanieczyszczenia krzyżowego

makaron z serem? Facebook

Jeśli żyjesz tym #gflife (to „życie bezglutenowe” dla tych, którzy nie wiedzą na wymyślonym przez nas hashtagu) z poważnych powodów medycznych, a twoje ciało reaguje negatywnie na wszelkie ślady tych rzeczy, wiesz, jak trudno jest jest znalezienie restauracji, która jest naprawdę w 100% wolna od glutenu. To prawie niemożliwe.

Więc ma sens, że jeśli zdecydujesz się na to wszystko i udasz się do restauracji, może nie być mądre wybranie takiej, której głównym produktem może być również Kapitan Gluten, nawet jeśli w menu są opcje bezglutenowe. Nawet sama firma Noodles and Company przyznaje, że osoby z alergią lub nietolerancją glutenu powinny spożywać posiłki na własne ryzyko. Firma oświadcza na swoim stronie internetowej , „Nawet przy ścisłym przestrzeganiu zasad utrzymania restauracji w nieskazitelnym stanie, po prostu mamy zbyt dużo pszenicy i glutenu, aby móc wyeliminować zanieczyszczenie krzyżowe na naszym sprzęcie i obszarach przygotowywania żywności”.

Chociaż nie stanowiło to problemu, gdy restauracja zaczynała działalność w latach 90., może to być poważnym przełomem dla sektora dzisiejszych jadłodajni związanych z glutenem. Ponieważ styl życia antyglutenowy stał się coraz bardziej powszechny, możliwe jest, że wielu konsumentów znacznie chętniej wybierze restaurację, która nie gloryfikuje wroga (glutenu).

Sieciowe restauracje podupadają

jedyna kolacja w Noodles and Company Ser Amantio di Nicolao / Wikipedia

Restauracje sieciowe są tak nie gorąco teraz. Wraz z rosnącą preferencją dla lokalnych, zrównoważonych menu, wielu konsumentów jest unikanie dawne amerykańskie produkty, takie jak TGI Friday's, Ruby Tuesday i IHOP. Chociaż prawdą jest, że Noodles and Company jest bardziej zbieżne z szybkim trendem casualowym, który wprowadzają również miejsca takie jak Panera i Chipotle (z których ostatni nie radzi sobie tak dobrze albo), nadal ma czynnik łańcucha, że ​​ludzie tak naprawdę nie wibrują. Podczas gdy zakłady takie jak Red Lobster wciąż walczą o dobrą walkę, wiele sieci, takich jak Cheesecake Factory i Outback Steakhouse, stoi w obliczu ponure perspektywy .

Rosnąca preferencja Amerykanów w zakresie dostaw i zdrowszych posiłków może być również odpowiedzialna za upadek sieci restauracji. Mam nadzieję, że sukces dań na bazie zoodles firmy Noodles and Company (więcej o tym za minutę) i jej ciągłe wysiłki na rzecz bycia przyjazna w dostawie będzie nadal umacniać swoją obecność jako sieć, do której nadal warto się odwiedzać.

Zoodles może być kluczem do sukcesu

makaron z cukinii Facebook

Keto był najpopularniejsza dieta z 2018 roku i nie jest zbyt przyjazny dla makaronu. Entuzjaści keto spożywają przede wszystkim żywność o wysokiej zawartości tłuszczu i niskiej zawartości węglowodanów, a makaron na bazie mąki zdecydowanie nie jest jednym z nich. Oczywiście jest to tylko jedna z wielu diet niskowęglowodanowych, które opanowały Amerykanów w ciągu ostatnich kilku dekad. Ale nie ma wątpliwości, że klienci zwracający uwagę na węglowodany zwykle unikają miejsc takich jak Noodles and Company.

Lepiej późno niż wcale, Noodles and Company w końcu poradziło sobie z duchem czasu. Wprowadzenie makaronu na bazie cukinii (lub „zoodle”) do menu w maju 2018 r. zmieniło sytuację w znaczący sposób dla marki. W lipcu 2018 r. firma zgłosiła 4,1 procentowy wzrost przychodów , z 112,8 mln USD do 117,4 mln USD. Tempo trwało do 2019 roku, kiedy Noodles and Company ogłosiło, że w ostatnim kwartale 2018 roku przychody wzrosły o kolejne 3,7 procent . Dyrektor generalny Dave Boennighausen szczęśliwie zgłoszone „Przez lata firma zmagała się z przekonaniem, że kluski i makarony są dla Ciebie niezdrowe ze względu na stosunkowo dużą zawartość węglowodanów w naszych podstawowych daniach. Makaron z cukinii pozwolił nam rozwiązać ten problem”.

Zoodles zdecydowanie zmieniło zasady gry dla walczącego handlarza makaronem, co jest świetnym znakiem dla jego przyszłości. Wygląda na to, że fanatycy Noodles and Company mogą trochę łatwiej odetchnąć, wiedząc, że ich ukochane niebo z węglowodanami może po prostu zostać przez chwilę dłużej.

Kalkulator Kalorii