Kiviaq: tradycyjne danie Eskimosów, które upycha setki ptaków w fokę

Kalkulator Składników

  Gotowanie w rodzinie Inuitów Christopher Morris — Corbis/Getty Images Marii Scinto

Jeśli szukasz czegoś naprawdę OTT na świąteczne uroczystości, zawsze możesz wybrać turducken , danie wywodzące się z Cajun może to być współczesny potomek czterech i dwudziestu kosów pieczonych w cieście. (To także mogło być faktem w średniowieczu). Mimo to w żadnym z dań nie ma nic na temat kiviaq, czyli świątecznego dania, które prawdopodobnie znajdziesz tylko wtedy, gdy będziesz jadł Świąteczny obiad na Grenlandii .

Kiviaq, który w 2011 roku pojawił się w serialu BBC1 „Human Planet”, składa się z małych ptaków morskich, które przez kilka miesięcy pozostawia się w foczej skórze, aby fermentowały, a następnie są zjadane, wraz ze wszystkimi wnętrznościami. To jedzenie mogło wyewoluować z czystej konieczności, jak ma to miejsce w przypadku innych arktycznych specjałów, w tym przekąska z tłuszczu wielorybiego znana jako muktuk . Jednak obecnie Eskimosi uważają go za ukochany przysmak świąteczny. Choć kiviaq mógł nie spodobać się zbyt wielu obcokrajowcom i turystom, którzy odwiedzali Grenlandię na przestrzeni lat, ci, którzy rok po roku trudzą się jego przyrządzaniem, nadal uważają, że jest to warte wysiłku.

Jak powstaje kiviaq?

  małe alki latają Kris Grabiec/Shutterstock

David m overton wartość netto net

Robienie kiviaqu jest dość pracochłonnym procesem. Fokę należy najpierw złowić, a następnie wysłać, chociaż od tego zwierzęcia wymagana jest jedynie skóra, aby mięso można było wykorzystać do innych celów. Następnym krokiem jest łapanie ptaków morskich za pomocą narzędzia zwanego kallutem, czyli siatki na długim słupie. Zwykle są to małe alki i w zależności od wielkości foczej skóry może być potrzebnych od 300 do 600 sztuk. Złapane i zabite ptaki pozostawia się w zacienionym miejscu, aby ostygły, a następnie wpycha się je w foczą skórę. Następnie zszywa się skórę, a wszelkie szczeliny wypełnia większymi ptakami zwanymi nurzami (te również są rodzajem alki).

W tym momencie zakopujesz wypchaną foczą skórę w ziemi, pokrywasz ją foczym tłuszczem jako środkiem odstraszającym muchy, a następnie przykrywasz całość kamieniami i pozostawiasz na długi, długi czas. Jak długo? Cóż, powinno to wystarczyć w wieku od trzech do 18 miesięcy, chociaż ptaki łowi się zwykle późną wiosną, ponieważ wtedy są łatwo dostępne. Powinno to pozwolić na fermentację około 6 miesięcy, jeśli chcemy, żeby danie dotarło na święta, choć prawdziwi koneserzy kiviaqu mogą mieć wrażenie, że tylko nos wie, kiedy jest gotowe.

Jaka jest historia Kiviaq?

  historyczne zdjęcie obozowiska Eskimosów Obrazy Bettmanna/Getty’ego

Kiviaq to rodzaj potrawy, w przypadku której nie można dokładnie określić, kto i kiedy zaczął ją przygotowywać, chociaż wydaje się, że pochodzi z kilku stuleci, jeśli nie tysiącleci (Eskimosi fermentują mięso od tysięcy lat). Wiemy lub możemy przynajmniej spekulować z dużą dozą pewności, dlaczego powstał kiviaq. Alczyki występują licznie tylko w cieplejszych miesiącach, kiedy to można złowić ich tysiące. Można jednak zjeść tylko tyle, zanim ptaki zaczną się psuć, ale fermentacja jest skuteczną metodą konserwacji.

Jeszcze innym powodem, dla którego Eskimosi mogli wymyślić danie takie jak kiviaq, są korzyści odżywcze. Fermentujące mięso ułatwia trawienie, a także może dostarczyć bardziej skoncentrowanych dawek składników odżywczych. Co więcej, fermentacja pozwala na zjedzenie całej alki, zawartości żołądka i tak dalej. Historycznie rzecz biorąc, dieta Eskimosów opierała się głównie na mięsie, więc pozyskiwanie tych składników odżywczych z drugiej ręki stanowiło ważną zaletę, nawet jeśli alczyki są również mięsożercami żywiącymi się skorupiakami. Mimo to zimą na Grenlandii nie są łatwo dostępne ani ryby, ani ptactwo, ani żadne inne zwierzę, a polowanie w krainie południowego mroku (to zjawisko polarnego słońca pojawia się na drugim końcu roku) nie jest bezpieczne. W rezultacie kiviaq mógł dosłownie uratować życie w dawnych czasach.

Jak smakuje kiviaq?

  Dziecko Eskimosów wykonujące jazzowe ręce Obrazy Ryersonclarka/Getty’ego

Kiviaq, jak mogliby powiedzieć Grenlandczycy, to smak lata zimą, chociaż ta kwiecista metafora (która może brzmieć lepiej w Kalaallisut) nie daje nam zbyt wiele dokładnego obrazu smaku. Na drugim końcu spektrum znajdują się autorzy książek o tematyce kulinarnej i podróżniczej, których przeraża sam pomysł i mogą spieszyć się z oceną, nazywając go „podłym”, „obrzydliwym” lub podobnymi słowami, nawet nigdy tego nie wypróbowując. Przyznajemy, że sami nie próbowaliśmy tego dania, ale próbowaliśmy znaleźć bardziej neutralne opisy, które można by uznać za pomocne.

czy żuć jest na żywo?

Z tego, co udało nam się zebrać, kiviaq ma lepką konsystencję i ostry zapach, jak można się spodziewać. Smak porównuje się do mocnych serów (na przykład niebieskiego) oraz wędlin, takich jak salami, a w niektórych można również wyczuć lekkie nuty lukrecji.

Jak i kiedy je się kiviaq?

  Rodzina Inuitów je mięso Archiwa Michaela Ochsa/Getty Images

Chociaż kiviaq jest tradycyjnym świątecznym jedzeniem Eskimosów, może pojawiać się również podczas innych uroczystości, takich jak wesela. Zdecydowanie jest to jednak coś, co będziesz chciał podać tłumowi, a ze względu na długie i pracochłonne przygotowanie jest to posiłek na specjalne okazje.

Nawet proces jedzenia kiviaq składa się z kilku etapów. Oczywiście najpierw należy otworzyć pieczęć, wydobyć ptaki i rozdać jedzącym. Najpierw usuwa się pióra, ponieważ nikt nie chce ich jeść. Na tym etapie ptaki mogą, ale nie muszą, zostać oskórowane, ponieważ chociaż skóra jest jadalna, niektóre ptaki wolą raczej unikać jej przeżuwania niż żucia. Po przygotowaniu, właściwy sposób jedzenia sfermentowanej alki jest podobny do jedzenia raków – odgryź głowę i wyssaj sok ze środka. Mięso ptaka jest następnie spożywane w niezmienionej postaci, łącznie z wnętrznościami, a wielu uważa, że ​​serce jest jego najlepszą częścią. Czasami jednak płyn znajdujący się w jelitach można wylać i zachować w celu wykorzystania jako składnik sosów do innych potraw.

Nieprawidłowo przygotowany kiviaq może być niebezpieczny

  nieszczęśliwe dziecko Eskimosów thitikorn-yupa/Shutterstock

Chociaż większość osób jedzących kiviaq wychodzi bez szwanku, a wielu z nich chętnie zjada je ponownie, na przestrzeni lat było kilka przypadków, w których danie to miało śmiertelne konsekwencje. Pierwszą i najbardziej znaną śmiercią przypisaną kiviaqowi była śmierć polarnika Knuda Rasmussena, który zmarł w 1933 r. Chociaż zmarł na grypę i zapalenie płuc, choroby mogły być skomplikowane w wyniku zatrucia pokarmowego, na które rzekomo nabawił się po zjedzeniu posiłku sfermentowana alka. Niedawno w 2013 r. w grenlandzkiej osadzie Siorapaluk zmarł mężczyzna w wyniku zjedzenia kiviaku przygotowanego z edredona i uważa się, że te większe ptaki mogły nie fermentować tak dobrze, jak zwykle używane mniejsze alczyki. Co gorsza, na jego pogrzebie podano resztki kiwiaku (wówczas przypisywano jego śmierć z innych przyczyn), a jego córka również zmarła.

Powiedzmy jednak, że nawet pozornie łagodna żywność, jak np niedogotowany ryż , lody i sery również spowodowały śmierć zatrucie pokarmowe , podczas absolutnie najgorsze wspomnienie jedzenia wszechczasów dotyczył melona, ​​​​powiązany z 43 zgonami. Jest to liczba zabitych o około 1300% większa niż trzy zgony przypisywane kiviaqowi, a mimo to niewielu z nas boi się myśli o zjedzeniu surowego melona. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał okazję spróbować kiviaq, możesz oprzeć swoją decyzję na wielu czynnikach, ale względy bezpieczeństwa żywności niekoniecznie muszą przesądzać o zerwaniu umowy.

czy możesz jeść skórkę mango?

Kalkulator Kalorii